POŻEGNANIE, LEKARZ, URODZINKI

                              Hej ;-)
  Dziś jest 10 czerwca, ostatnie tygodnie nauki, cieszę się myślą o wakacjach, ale z dnia na dzień, im jest bliżej końca roku, uświadamiam sobie, że go nie chce. Nie chce tego strasznego pożegnania. Z niektórymi  3 lata, innymi 8lat,z  niektórymi łączyły mnie bliższe relacje, z innymi dalsze. Rozstanie z każdym będzie boleć, bardzo boleć. Mam taką ogromną nadzieję, że da się jakoś utrzymywać kontakt z tymi cudownym dałnami :*, że mijając się na ulicy powiemy sobie to "cześć", że za kilka lat spotkamy się wszyscy razem i pośmiejemy się z tych młodszych lat.

   Nie poszłam dziś do szkoły, ponieważ z samego rana pojechałam do lekarza.
Po wyjściu od tego "potwora" miałam ochotę się popłakać. W wakacje wybieram się do szpitala na oddział nefrologiczny. Cudowna wiadomość, prawda? Potem udałam się z tatą na zakupy, po powrocie do domku pojechałam na roczek mojej chrześnicy ;-) I tak minął mi cały dzień. Teraz zabieram się za naukę i zostawiam Was ze zdjęciami :* 








 Buziaczki do następnej xx
pozdrowionka dla  Aniusi :**

48 komentarzy:

  1. Rozstania są najgorsze :l
    Współczuję "wizyty" w szpitalu w wakacje ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze zdjęcia :)
    Ja rozstawałam się z klasa w tamtym roku.
    Współczuję konieczności odwiedzenia szpitala :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Współczuję Ci pójścia do szpitala ...;/
    Rozstanie te są najgorsze....

    OdpowiedzUsuń
  4. urocze zdjęcia, ja z klasa jestem od 10 lat ;)
    wizyta w szpitalu nie bedzie super, ale na pewno ci pomoze a to sie liczy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pożegnania zawsze są smutne... ale utrzymasz kontakt z częścią ludzi i będziesz się super bawić na wakacjach, nie ma co rozpaczać! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pożegnania są najgorsze..
    Ja z moją klasą będe jeszcze rok :)
    + to coś poważnego, że musisz iśc do szpitala?!!:
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Pożegnania są smutne :C Ale na pewno utrzymasz ze znajomymi kontakt .
    Śliczne zdjęcia. :3


    best-frieend.blogspot.com | zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. ja w tym roku pożegnałam moją licealną klasę, ale my nie byliśmy tak zgrani.
    Nie wiem co Ci jest,ale trzymam kciuki, by wszystko poszło dobrze

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie pożegnanie czeka za rok,ale ten rok tak szybko minie,że zanim się oglądnę będzie koniec roku...to smutne,ale prawdziwe i niestety każdego to czeka :c

    OdpowiedzUsuń
  10. współczuję tego szpitala ;/
    dasz radę!:))

    OdpowiedzUsuń
  11. ja już się nie mogę doczekać tego końca roku;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja pare lat temu spędziłam pół miesiąca w szpitalu, miałam tam być tylko dwa dni na badania, ale złapałam jakąś infekcję i leżałam całe dwa tygodnie ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Współczuję wizyty w szpitalu, trzymaj się ślicznoto! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. obserwuję, i liczę na to samo ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. dziękuję za komentarz ;) pewnie że możemy obserwować
    zapraszam również do lajkowania mojego fanpegu

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja właśnie chcę się rozstać ze swoją klasą, nie lubię jej, tu się nikt nie lubi xd

    OdpowiedzUsuń
  17. niestety rozstania są bardzo trudne :( Fajny torcik i zdjęcia ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. ps. też się nie mogę doczekać końca roku i dokładnie ostatnie dni!!!!!!!:))) całe szczęście!!

    OdpowiedzUsuń
  19. współczuję szpitala...mam nadzieję że pozytywne komentarze poprawią Ci humor ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Rozumiem co czujesz, sama nie mogłam rozstać się z moją klasą:) ale tak już jest.. coś kosztem czegoś :)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. super zdjęcia:)
    o tak,rozstania są najgorsze...

    OdpowiedzUsuń
  22. tez w wakacje idę do szpitala ale to już inna sprawa. Cudny blog! ;) zapraszam http://magdalenaa-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Niestety ja już pożegnałam się z moja kochana podstawówka, a za dwa lata pożegnam się z gimnazjum. Niestety jest to trochę trudne :< gdy uświadamiamy sobie, że możemy się już nigdy nie zobaczyć. Śliczne zdjęcia :) Pewnie, że obserwujemy ja już ;*

    OdpowiedzUsuń
  24. jak smakowicie wygląda ten tort! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mniam , zjadłabym chętnie kawałeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  26. mam nadzieję, że pobyt w szpitalu nie będzie taki straszny i szybko wrócisz do domu ;)
    obserwujemy?
    http://petiterobe-noire.blogspot.com/
    http://www.facebook.com/pages/Sweet-Beads/311665725569631

    OdpowiedzUsuń
  27. ja za rok bede sie zegnal ze szkola i klasa,juz mi teraz o tym trudniu mslec.. pozegnania zawsze sa trudne.

    OdpowiedzUsuń
  28. Uu ! bym się zajadała tym torcikiem przepysznym ; ))
    + Świetnie zdjęcia a maluchy przesłodkie !

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja rozstałam się już z podstawówką,gimnazjum i liceum i nie miałam jakoś nigdy z tym problemu. Pamiętam jak niektóre dziewczyny w podstawówce płakały bo myślały że się nigdy więcej nie zobaczą a okazało się że prawie cała klasa trafiła do tej samej szkoły niektórzy byli nawet razem w klasie. :D Urocze zdjęcia ^^

    http://dorota-nevergiveup.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Tort wygląda przepysznie ;)
    Współczuję ;c

    Zapraszam do siebie : http://szalone-moje-zycie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. pożegnania są zawsze bardzo bolesne... ale spójrz na to z innej strony: każdy koniec to początek czegoś nowego. a jeżeli byłaś blisko ze swoją klasą, to na pewno nie stracicie kontaktu! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. ja też myślałam, że będe płakać na zakończeniu, a wszystko poszło tak sprawnie, że nie było czasu, nie było okazji i nie było sensu. ludzie strasznie się zmieniają...

    OdpowiedzUsuń
  33. Zapraszam do mnie ; )
    Nowa notka !. A ja czekam na Twoja nową notkę ; P.

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękny tort, mmmm <3 Trzymaj się kochana, zdrówka!!!!! :-*

    OdpowiedzUsuń
  35. hej ♥
    Zapraszam serdecznie na mój blog :
    welcome-to-realityy.blogspot.com
    Jeżeli blog Ci się spodoba zaobserwuj ;)

    Licze , że wpadniesz i zostawisz po sobie miły ślad . ^^
    Do zobaczenia Paula ..

    OdpowiedzUsuń
  36. Mam właśnie tak samo jak ty, nie chce się z nimi żegnać, 3 lata to jednak potrafią przyzwyczaić do ludzi :((

    OdpowiedzUsuń